Zapraszamy na wernisaż wystawy fotograficznej
Alicji Przybyszowskiej pt. „Symbol systemu”.
 
Otwarcie wystawy odbędzie się 9 marca 2025 r. o godzinie 14 30
w wyjątkowej przestrzeni Liptovského múzea w Ružomberku na Słowacji
(Námestie Š. N. Štefana Nikolaja Hýroša 10).
 Wystawa będzie dostępna dla zwiedzających do 31 marca 2025 r. 

Brutalizm to nurt w architekturze, który pojawił się w latach 50. XX wieku i zyskał popularność w latach 60. i 70. Jego nazwa wywodzi się z francuskiego określenia béton brut, co oznacza „surowy beton”. Styl ten charakteryzuje się monumentalnymi, geometrycznymi formami, eksponowaniem surowych materiałów budowlanych, a także minimalizmem w zdobieniach. Choć przez dekady budził kontrowersje, współcześnie przeżywa renesans jako symbol nowoczesności i autentyczności.

Brutalizm wywodzi się z powojennego modernizmu, a jego narodziny są ściśle związane z działalnością szwajcarsko-francuskiego architekta Le Corbusiera. Jego projekt Unité d’Habitation w Marsylii, ukończony w 1952 roku, uważany jest za jedno z pierwszych dzieł brutalizmu. Ruch ten rozwijał się głównie w Europie i Stanach Zjednoczonych jako odpowiedź na potrzebę szybkiej odbudowy zniszczonych miast oraz stworzenia funkcjonalnych przestrzeni publicznych.

Autorka o wystawie:
W swoim obszarze działań twórczych skupiłam się na terytorium Polski, Słowacji i krajach byłej Jugosławii. Wiele z tych budowli uległo przebudowie, destrukcji czy wandalizmowi. Poprzez swoje prace starałam się stworzyć choć niewielką dokumentację obiektów, które oparły się jeszcze upływowi czasu i działalności człowieka dążącego niejednokrotnie do burzenia symboli. Przedstawia je w mojej wizji artystycznej, gdzie główną rolę odgrywają mocne kontrasty i zaskakująca tonalność. Najbardziej ekscytująca w tej, fotografii jest możliwość poznania zupełnie innego punktu widzenia, zobaczenia świata niedostępnego gołym okiem. Jednym z takich wymiarów wymykającym się ludzkiej percepcji jest świat oglądany w podczerwieni. Jego magia sprawia, że wszystko wydaje się inne. Nie chciałam, aby moje fotografie w zwykły sposób obrazowały wykonać zwykłych fotografii, które by tylko odzwierciedlały, tylko te formy. Moim celem było ukazanie ich w sposób nierealny, nowoczesny co uzupełniałoby wizje autorów. Opisywane są często w kategoriach „trudnego dziedzictwa” – ogromnego zasobu, pozostającego wciąż symbolem komunistycznego reżimu, z którym należy sobie jakoś poradzić, nie tyle w kategoriach, oceny estetycznej, ile trudności mentalnej czy psychicznej.

„Zrealizowano w ramach stypendium Ministra Kultury,
Dziedzictwa Narodowego i Sportu”

Wystawa pod Honorowym Patronatem Fotoklubu Rzeczypospolitej Polskiej Stowarzyszenie Twórców